
Nowy ośrodek sportu dla dzieci i młodzieży na terenie obecnych obiektów piłkarskiej Warmii? Prezydent Piotr Grzymowicz mówi „tak” i na projekt planuje przeznaczyć pół miliona złotych. Środowisko sportowe Olsztyna uśmiecha się, ale jeszcze nie cieszy, bo od projektu do realizacji droga daleka, na co przykładów w mieście już kilka było.
Obiekt olsztyńskiej Warmii to infrasturkturalna ruina, ale też teren z ogromnym potencjałem. Ratusz chce stworzyć tam cztery boiska z naturalną oraz sztuczną nawierchnią. Miasto od 2015 roku jest właścicielem tego terenu.
Problem w tym, że do tej pory powstała jedynie koncepcja. Prezydent Piotr Grzymowicz zapowiedział, że jeszcze w czerwcu, radni pochylą się nad budżetem i zawartym w nim punkcie o sfinansowaniu projektu technicznego. Prezydent przewiduje, że sam projekt może kosztować około pół miliona złotych. W środowisku piłkarskim pojawił się uśmiech, ale to jeszcze nie radość.
By projekt powstał, potrzebna jest aprobata rady miasta. W szeregach miejskiej opozycji aprobata dla rozwijania możliwości sportowych idzie w ślad za ostrożnością.
Stworzenie projektu wcale nie oznacza jego szybkiej realizacji, o czym wielokrotnie się już w naszym mieście przekonaliśmy. (…) Wydawanie teraz sporej sumy pieniędzy na projekt, który zostanie odłożony na lata „na półkę”, wydaje się niecelowe
– ocenia Radosław Nojman, przewodniczący Komisji Sportu i Rekreacji Rady Miasta Olsztyna, radny PiS.
Z nowej infrastruktury mieliby korzystać przede wszystkim młodzi piłkarze. Tylko w Warmii trenuje ponad 120 dzieci i młodzież. Szkółek i akademii, które mogłyby tu trenować jest znacznie więcej.
Źródło: TVP Olsztyn
Komentuj "Olsztyn: Lepsze czasy dla stadionu Warmii? Ratusz zapowiada projekt"