Witam,
Ostatnio docierają do mnie dziwne i nie zrozumiałe decyzje dotyczące funkcjonowania pływalni na ul. Mariańskiej i na ul. Głowackiego. Kilka dni temu usłyszałem, że od 1 stycznia 2016 obydwie pływalnie mają być zamknięte w weekendy ponieważ generują straty.
Jestem stałym klientem pływalni przy ul. Głowackiego i sporadycznym klientem pływalni przy ul. Mariańskiej właśnie w weekendy i nie zauważyłem, żeby świeciły pustakami. Oczywiście, że zdarzają się jednostki basenowe, na których jest mniej osób, ale na obydwu pływalniach zajęcia prowadzą szkółki pływackie, na których jest pełne obłożenie ( ciekawe czy OSiR poinformował właścicieli o swoich planach).
Ja wiem, że najłatwiejszym sposobem na oszczędności jest zamknięcie obiektu, ale dziwi mnie to, że OSiR i Dyrektor Litwiński i kierownictwo pływalni nie robi nic, żeby zachęcić mieszkańców Olsztyna, żeby korzystali z obydwu pływalni.
Niektóre osoby nawet nie wiedzą, że pływalnia przy ulicy Mariańskiej istnieje ( mimo, że funkcjonuje już chyba 8 lat).
Dla mnie jest to oszczędność znikoma, ponieważ OSiR straci stałych klientów ( w postaci szkółek, które płacą systematycznie), a baseny i tak będą generowały straty ponieważ wszystkie urządzenia utrzymujące odpowiednią jakość wody i tak muszą pracować – w końcu nie działają na powietrze.
Oszczędzi OSiR tylko na pracownikach, którzy stracą pracę – ale za nich będzie płacił „kuroniówkę” urząd pracy albo MOPS, więc i tak miasto za nich zapłaci.
Na oszczędnościach OSiRu stracą mieszkańcy, dbający o swoje zdrowie, którym zostanie ograniczony dostęp do rekreacji ruchowej – ale za nich zapłaci Państwo Polskie, które będzie musiało ich leczyć.
Ja rozumiem, że najważniejsze dla miasta i OSiRu jest Centrum Ukiel i Aquasfera, ale moje pytanie brzmi po co budowano tyle obiektów sportowych, jeżeli NIKT nie ma pomysłu na ich funkcjonowanie.
Idąc tym tokiem myślenia powinno się zamknąć Uranię, Stadion Stomilu przy Piłsudskiego i kilka innych obiektów, ponieważ na 100% generują straty.
Proszę o zainteresowanie się to sprawą, ponieważ jako obywatel, który płaci podatki czuję się krzywdzony przez decyzję naszych włodarzy!
Pozdrawiam
Kamil – póki co stały klient OSiR
fot. www.osir.olsztyn.pl
Odpowiedź dyrektora OSiR
Witam
Szanowny Panie lub Pani (wiadomość nie jest podpisana), uprzejmie
informuję, że nie podjąłem decyzji o zamykaniu pływalni przy ul.
Głowackiego i Mariańskiej w weekendy od dnia 1 stycznia 2016 roku.z poważaniem
Jerzy Litwiński
To już tradycyjna polityka ratusza i jego szefa. Jakiś czas temu miasto oddało prywatnemu przedsiębiorcy część linii autobusowych z tego samego powodu – nie opłaci się. A temu prywatnemu się opłaci. Może zamiast trwonić miejski majątek należy wymienić nieudolnych zarządców i zacznie się opłacać?